poniedziałek, 5 maja 2014

Choroba, nerwica czy urok ;(((

Od jakiegoś czasu walczę z zaburzeniami równowagi. Na początku myślałam że to nawrót nerwicy i nawet poszłam do psychiatry. Mim branych leków nie przeszło a tylko waga wzrosła. Poszłam do neurologa po zbadaniu i zrobieniu TK głowy wyszło że OK. Skierował do laryngolog bo może to błędnik. Laryngolog stwierdził że jemu to na błędnik nie wygląda a poza tym nie ma go jak sprawdzić, więc skierował do audiologa. Na wizytę czekałam 3 miesiące. Idę 20 maja. A mi się już żyć nie chce. Cały dzień jakbym chodziła po wacie. Jak leżę to się kręci. Moją ostoją jest wózek Zosi którego się kurczowo trzymam. Po domu chodzę jak pijana. A mąż tylko powtarza że będzie dobrze...a ja tylko rycze. On powtarza że mam wspaniałe dzieci a ja że nie mam siły się nimi zająć i bawić z nimi co dodatkowo wywołuje moją frustracje.
już sama nie wiem co robić. Z domu sama nie wychodzę, czasem udaje mi się z psem wyjść z duszą na ramieniu. Już sama nie wiem czy to jakaś choroba czy nerwica??? A może jedno z drugim :(
Nic tylko się powiesić ;(((

10 komentarzy:

  1. Jakąś chwile temu pisałam o nerwicy u siebie,ale z powodu trolla który zatruwa mi blogowe życie,post musiałam usunąc...
    Na mój gust to nerwica.
    Sama się z nią zmagam od dwóch lat...i ostatnio mimo brania leków jest po prostu źle.
    Martwię się i myślę, że wiem co czujesz...
    Mimo wszystko do lekarza warto iśc.
    Ja na początku kiedy nie wiedziałam jeszcze, że to nerwica lękowa poddałam się najróżniejszym badaniom. Nawet dobrowolnie na gastroskopie poszłam, bo ciągle bolał mnie żołądek...a wina i powód był w głowie.
    To jest cholerstwo nad cholerstwem:/
    Trzymaj się ciepło mimo wszystko! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Monia przytulam Cie mocno :-*

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też ciągle kręciło się w głowie. Nawet raz się przewróciłam. Gdy leżałam cały świat wirował. Lekarz rodzinny przepisał mi leki i przszło

    OdpowiedzUsuń
  4. Sluchaj a spróbuj wyeliminowac gluten ze sswojej diety na miesiąc. Nie chxe tu żadnego lekarza zgrywac ale znam osobiście przypadek gdzie mniej więcej takie objawy gluten powodował. Celiakia może ujawnić się w każdej chwili. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za podpowiedź. Może warto spróbować. :)

      Usuń
  5. ściskam mocno :* idz do lekarza, nie warto cierpieć!

    OdpowiedzUsuń
  6. oj oj niedobrze,ale rób powoli badania i eliminuj choroby,aż dojdziesz co to.Tak nie da się żyć.Trzymam mocno kciuki i ściskam mocno,pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pewna, że to nerwica bo miałam identyczne objawy.Badania nic nie wykazywały chociaż zbadać nie zaszkodzi.Nauczyłam się w miarę olewac te objawy a one z upływem czasu mijały, chociaż zdaje sobie sprawę że to cholernie trudne.Leki nie sa wyjściem bo one tak naprawdę nie leczą tylko tlumia objawy a później jest jeszcze gorzej.Trochę pomogła mi terapia i fachowa literatura w tym temacie.Trzymaj się , wszystkiego dobrego życzę.

    OdpowiedzUsuń